15 października, 2022
Letnia cisza w eterze na stronie Mare Polonorum to znak aktywnego żeglarskiego sezonu, który na Gople był pomimo wszystko wyśmienicie kąpielowy. Mare Polonorum Cat dotarł nawet do plaży w Racicach, gdzie spędziliśmy weekend w iście karaibskim stylu.
Nie zaliczamy do przepływanych sezonów bez morskiej włóczęgi – szczególnie po pięknych wodach Mediteraanen Sea.
Marcin, Maciej, Mikołaj i Julia w sierpniu stanęli na burcie Pogorii w Loano. Żeglowali do portów Korsyki (Calvi), Włoch (Portovenere, Genua). Na pokładzie Pogorii poznawali zwyczaje żeglarskie, przeszli chrzest morski, ćwiczyli prace na rejach, doświadczyli siły sztormu 12 Bf przy podejściu do Portofino.
Starsi klubowicze spędzali ten sezon leniwie na pokładach katamaranów podczas majowego rejsu na Kornatach wykorzystując godziny armatorskie na katamaranie Bali 4.0 oraz rejsu wrześniowego po archipelagu Maddalena na Sardynii (katamaran Lagoon 42) realizując trasę z portu Olbia.
W październiku w pośpiesznie zorganizowanym rejsie klubowym dotarliśmy do portu położonego kilka kabli przed Żabim Skokiem.
Donieść musimy również, że sy Bajerek nie zważając na nic wychodził z portu Mare Polonorum chyba codziennie, a Bronek rzadko rozstawał się ze swym aparatem – fotograficznym oczywiście…