Każdy wie i każdy rozumie, każdy się uczył i każdy pamięta - w końcu to podstawa. Ale czy na pewno?

prawo drogiWystarczy uwzględnić, że nie potrzeba jakichkolwiek uprawnień, aby wiosłować „bączkiem” czy kajakiem, a nawet prowadzić niektóre jachty żaglowe i innejednostki pływające. Prawo ma to do siebie, że ulega zmianom w perspektywie czasowej. W czasie kursów przekazywana wiedza także była i jest zależna od instruktora - jego praktyki żeglarskiej i przekonań, ale niekoniecznie całkowicie zgodna z obowiązującymi w tym zakresie przepisami. Niekiedy przekazywana wiedza z zakresu prawa drogi ograniczała się także do prostej wymienianki: żagle przed silnikiem i wiosłami, hals prawy przed lewym, jacht zawietrzny przed nawietrznym i oczy dookoła głowy... To jedne z wielu powodów, dla których powtórka z prawa drogi, nawet doświadczonym żeglarzom nie zaszkodzi. W końcu, repetitoestmaterstudiorum, lecz najważniejsze jest bezpieczeństwo - załogi, sternika i innych użytkowników wód.

Na wstępie należy zaznaczyć, że artykuł ten będzie poruszał tematykę prawa drogi na wodach śródlądowych, które w sposób istotny różnią się od zasad obowiązujących na morzu - i to mimo tego, że cel jest zasadniczo ten sam - uniknięcie zderzenia. Zaznaczam, że artykuł nie wyczerpuje tematu, jednak zawiera informacje, które powinny być wystarczające dla zachowania bezpieczeństwa podczas odpoczynku na wodzie.

Źródłem przepisów jest Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z 28.04.2003 r. w sprawie przepisów żeglugowych na śródlądowych drogach wodnych (Dz.U. 2003 nr 212 poz. 2072). Odwołania w tekście z oznaczeniem „(§…)” odnoszą się do tego rozporządzenia. W artykule skupiłem się na przepisach dotyczących małych statków przeznaczonych do uprawniania sportu oraz rekreacji, czyli statków mniejszych niż 20m lub przeznaczonych do przewozu nie więcej niż 12 pasażerów - niezależnie od jego długości, a jeśli mowa o zestawach statków - wyłącznie takich zestawów, które składają się jedynie z małych statków. Większość jachtów na wodach śródlądowych będzie zaliczana właśnie do tej grupy - do małych statków.

Opisywane zasady prawa drogi dotyczą relacji między małymi statkami. Płynąc małym statkiem ustępujemy pierwszeństwa innym statkom, których nie zalicza się do tej grupy.

Ogólna zasada zachowania bezpieczeństwa

Naczelną zasadą jest zachowanie bezpieczeństwa. Obowiązkiem kierującego statkiem jest zapobieżenie zagrożeniom w szczególności zagrożeniom dla bezpieczeństwa życia ludzkiego, uszkodzenia statków i urządzeń na drodze wodnej i w jej pobliżu, tworzenia przeszkód dla ruchu żeglugowego oraz zagrożenia dla środowiska naturalnego, poprzez podjęcie wszelkich środków wynikających z zasad dobrej praktyki żeglarskiej (§1.04). Będzie to miało miejsce w sytuacjach, które przewidziano w przepisach, ale także wówczas, gdy przepisy nie wyczerpują zastanego stanu lub powodują trudności interpretacyjne nietypowej sytuacji na drodze wodnej, czy też, gdy zachowanie kierującego innym statkiem prowadzi nas do przekonania, że zasady te nie są mu znane, niedostatecznie dobrze obserwuje otoczenie lub ze względu na niespodziewane problemy (np. natury technicznej lub związane ze stanem psychofizycznym) nie dostosowuje się do powszechnie obowiązujących reguł. Zasada ograniczonego zaufania, reguła zdrowego rozsądku - jak zwał tak zwał. W takich i wielu innych przypadkach dopuszczono wprost wyjątek, zgodnie z którym kierujący statkiem, który odpowiada za ruch jednostki i poczynania załogi może odstąpić od przestrzegania jednego, kilku, a nawet wszelkich przepisów (§ֻ1.06), np. rezygnując z przysługującego pierwszeństwa (!). Tak, o takiej opcji też należy pamiętać. Pomyślcie - cóż nam po tym, że mieliśmy prawo drogi, jeśli teraz mamy dziurę w burcie i w najlepszym przypadku przez kilka tygodni suchy kil i szlifierkę w dłoni?

Zatem, co do zasady, znamy i przestrzegamy reguł prawa drogi, ale pamiętamy, że co do wyjątku możemy od nich odstąpić i postąpić dowolnie inaczej, jeśli tylko nasze poczynania dążą do zapobieżenia zagrożeniom i są do tego niezbędne. W swoich zamiarach i poczynaniach uwzględniamy zawsze warunki na danym akwenie,w tym szerokość drogi wodnej oraz ruch innych statków.

Odstępując od zasad prawa drogi kierujemy się zasadami dobrej praktyki żeglarskiej - a ta, choć nieostra, jest nabywana z czasem poprzez sytuacje, z którymi przychodzi nam się zmierzyć, reakcje i podjęte decyzje oraz ich skutki, a także poprzez bezcenne rozmowy z bardziej doświadczonymi Koleżankami i Kolegami Żeglarzami. Nie wolno bowiem ignorować doświadczenia. Doświadczenie jest niezastąpione, każdy wraz z czasem spędzanym na wodzie nabywa własne. O doświadczeniu mówi się, że jest ładniejszą nazwą dla popełnionych błędów. Mówi się także, że mądrzy ludzie uczą się na błędach cudzych, ale jeśli przychodzi nam nasze doświadczenie budować na własnych, to sztuką będzie błędów takich nie powtarzać.

Hierarchia rodzaju napędu

Hierarchia napędu, z którego w danym momencie korzysta mały statek przekłada się wprost na przysługujące pierwszeństwo (§6.03’.3). Statki małe ustępują prawa drogi statkom innym niż małe (dalej dla ułatwienia: statki duże) oraz jednostkom uprzywilejowanym (Policja, Straż Graniczna, WOPR itp.). Jednostkio napędzie mechanicznym mają obowiązek ustępowania prawa drogi wszystkim pozostałym małym statkom. Natomiast jednostki niekorzystające z napędu mechanicznego ani żagli mają obowiązek ustąpić pierwszeństwa jachtom żaglowym. A należą do nich m.in. łodzie wiosłowe, kajaki czy rowery wodne. W przepisach wyróżnia się także jednostki o napędzie mechanicznym o dużej prędkości (wodoloty, poduszkowce i inne poruszające się z prędkością powyżej 40 km/h, tj. ok. 21,5 kn), które powinny wyznaczać swój kurs w taki sposób, aby nie wpływać na kursy pozostałych użytkowników wód - powinny zatem ustępować prawa drogi wszystkim, a manewry wyprzedzania i mijania sygnalizować „we właściwym czasie”.

Tu należy koniecznie pamiętać, że jacht żaglowy, który płynie na silniku nawet, jeśli napęd mechaniczny jest używany wyłącznie pomocniczo, a żaglepostawione, jest traktowany jako statek o napędzie mechanicznym. Wówczas jego miejsce w omawianej hierarchii istotnie zmienia się -jednostka taka powinna ustępować pierwszeństwa nie tylko dużym statkom, ale także jachtom żaglowym płynącym bez użycia napędu mechanicznego oraz jednostkom korzystającym z innego napędu niż żaglowy lub mechaniczny, np. napędzanych za pomocą wioseł. Jachtem żaglowym jest w rozumieniu przepisów jedynie taka jednostka, która porusza się wyłącznie przy pomocy żagli.

W świetle obowiązujących przepisów, każdy powinien znać wyjątek od powyższej hierarchii, zgodnie z którym jednostka, która idzie przy prawej stronie szlaku żeglownego lub blisko prawego brzegu powinna - bez względu na rodzaj wykorzystywanego w danym momencie napędu - zachować swój kurs.Wyjątek ten może przysporzyć problemów interpretacyjnych (np. dotyczących odległości od prawego brzegu, nieostrej krawędzi szlaku żeglownego, a nawet tego, która strona szlaku żeglownego jest tą prawą - nie zawsze jest to „nasza prawa”;), zawsze natomiast jest to ta, oznaczona czerwonymi tykami, czerwonymi bojami w kształcie walca lub ze szczytowym znakiem walca lub bezbarwną tyką z wiechą). Dla żadnego żeglarza omawiany wyjątek nie powinien jednak być zaskoczeniem, każdy powinien uwzględniać natomiast fakt, że nie każdy o tym wyjątku wie...

Hals i zasada „prawej burty”

Wiedząc, jak ma się pierwszeństwo w zależności od wykorzystywanego rodzaju napędu, przypomnijmy sobie naczelne zasady dotyczące jachtów żaglowych (§6.03’ pkt 4). Statki idące kursem wykluczającym możliwość zderzenia nie powinny zmieniać kursu ani prędkości w taki sposób, aby powstało ryzyko zderzenia. Nikt nie ma wątpliwości, że jeśli dwa jachty żaglowe poruszają się jednak kursami kolizyjnymi i różnymi halsami, to jacht płynący lewym halsem ustępuje jachtowi poruszającemu się halsemprawym. W sytuacji natomiast, gdy dwa jachty żaglowe idą kursami kolizyjnymi i tym samym halsem to pierwszeństwo ma jacht zawietrzny przed nawietrznym, mającym w tej sytuacji obowiązek ustąpić. Niezależnie od powyższych warto mieć na uwadze zasadę, zgodnie z którą płynąc lewym halsem po nawietrznej w stosunku do jachtu, którego halsu nie możemy z całą pewnością ustalić, powinniśmy ustąpić pierwszeństwa. Problem z rozpoznaniem halsu drugiego jachtu żaglowego może wystąpić przy kursie fordewindzie - pamiętajmy, że gdy płynąc fordewindem główny żagiel mamy po lewej burcie, to uznajemy, że jednostka płynie prawym halsem i odwrotnie w przypadku halsu lewego. Problem może wystąpić także, gdy jednostka płynie na pograniczu ostrego bajdewindu i kąta martwego (żagle na pograniczu łopotu). Problem sprawi także brzuchaty sztaksel na drugim jachcie, np. spinaker, który może nam skutecznie przesłonić bom jego głównego żagla. Zastosowanie tej zasady w takim przypadku wydaje się rozsądniejszym rozwiązaniem, aniżeli parcie przed siebie i na pohybel, a może jakoś to będzie. Jeśli nie wiem lub nie mam całkowitej pewności, jakim halsem płynie drugi jacht, zakładam, że prawym i ustępuję drogi. Proste.

Należy pamiętać, że powyższe zasady dotyczą relacji mały statek - inny mały statek. Gdy mamy do czynienia z jachtem żaglowymo długości powyżej 20m, należy traktować taką jednostkę jak duży statek.

W przypadku dwóch jednostek poruszających się przy użyciu silnika (napędu mechanicznego),także jachtów żaglowych z włączonym silnikiem obowiązuje zasada prawej burty - statek, który ma statek z prawej burty powinien ustąpić mu drogi, a także unikać przecinania z nim kursu przed dziobem. Przy kursach na wprost, oba statki o napędzie mechanicznym skręcają w prawo.

W opisanych powyżej sytuacjach obowiązuje także wspomniany wcześniej wyjątek, zgodnie z którym statek idący (pod żaglami lub z silnikiem) przy prawej krawędzi szlaku żeglownego lub blisko prawego brzegu powinien zachować swój kurs.

Wąskie szlaki żeglugowe i śluzowanie

Rzeki, kanały, cieśniny, zwężenia szlaku związane infrastrukturą hydrotechniczną, przejścia pod mostami, ale także… wody, na których administracyjnie określono kierunki szlaku, (np. szlak Wielkich Jezior Mazurskich). Nawet, jeśli po takich wodach poruszamy się rzadziej(a może i szczególnie z tego powodu) powinniśmy przypominać sobie obowiązujące zasady, które określają pożądany ruch jednostek. Po pierwsze, jednostka idąca „w górę” ustępuje pierwszeństwa jednostce idącej „w dół”, także wtedy, gdy ustąpienie prawa drogi wymaga zatrzymania się.

W przypadku braku oznaczeń szlaku żeglownego „w górę i w dół” w wąskich przejściach obowiązuje zasada, zgodnie z którą jednostka, która po swojej prawej burcie ma brzeg wypukły lub przeszkodę ustępuje pierwszeństwa jednostce idącej z naprzeciwka.

Wszystkie statki powinny kierować się zasadą możliwie jak najszybszego (stosownie do dozwolonego towarzyszącym oznakowaniem) pokonania wąskiego przejścia i unikania jednoczesnego przechodzenia przez dwie lub więcej jednostek przez takie przejście w sytuacji braku pewności co do zmieszczenia się w jego świetle (§ 6.07).

Przy przejściu przez śluzę obowiązuje kolejność przybycia jednostek w rejon śluzy. Brak jest możliwości żądania oddzielnego śluzowania przez małe statki, obowiązuje też zakaz wejścia w rejon śluzy bez zezwolenia. Oczywiście, są wyjątki. Nawet jeśli małe statki przybyły w rejon śluzy wcześniej niż duży statek, a śluzowane mają być te jednostki razem, to pierwszeństwo wejścia w rejon śluzowania mają statki inne, a następnie statki małe. Wyjątkiem jest także pierwszeństwo śluzowania statków uprzywilejowanych (Policja, Straż Graniczna, służby ratownicze, organy celne, straż rybacka, administracja drogi wodnej, urząd żeglugi śródlądowej, inne statki z zezwoleniem, okazujące czerwony proporzec na dziobie) (§6.29 i n.).

Manewrowanie - mijanie, wyprzedzanie, zawracanie, postój i odejście

Zgodnie z przepisami, mijanie ma miejsce, gdy dwa statki idą w przeciwnych lub prawie przeciwnych kierunkach (§6.01.3). W takiej sytuacji statki są zobowiązanie w szczególności do zachowania prędkości i kursu podczas tego manewru (§6.03.4). Zobowiązany do zachowania kursu i prędkości - w sytuacji zbliżenia do drugiego statku, gdy nie można uniknąć zderzenia w inny sposób, jak tylko poprzez działanie zobowiązanego do ustąpienia z drogi - powinien podjąć działania najlepiej przyczyniające się do uniknięcia zderzenia (§6.03.4).

Z wyprzedzaniem mamy natomiast do czynienia, gdy statek wyprzedzający zbliża się do drugiego statku pod kątem większym niż 22,5o z tyłu za jego trawersem, i wyprzedza go (§6.01.3). Pamiętajmy, że wyprzedzanie jest dopuszczalne tylko wówczas, jeśli szerokość drogi wodnej jest dostateczna dla jednoczesnego przejścia statków, z uwzględnieniem warunków na danym akwenie i ruchu innych statków (§6.03.1), a manewr nie spowoduje zagrożenia dla bezpieczeństwa (§6.09.). Statek wyprzedzany wyprzedza się z jego lewej burty, ale jeśli szlak żeglowny jest odpowiednio szeroki dopuszcza się wyprzedzanie po jego prawej burcie (§6.10.1). Sprzeczna z przekazywaną mi, a być może i innym żeglarzom wiedzą podczas szkolenia na patent jest zasada, że płynąc na żaglach i wyprzedzając inny jacht żaglowy, powinniśmy wyprzedzaćgo po stronie nawietrznej, a wyprzedzany jacht żaglowy powinien ułatwić jachtowi wyprzedzającemu przejście po tej stronie (§6.10.2). Czy w takim przypadku nie „kradnę wiatru”? Czyż nie jest to zachowanie niemile widziane? Otóż być nie powinno. Wyprzedzanie po nawietrznej faktycznie może wpłynąć i zapewne wpłynie chwilowo na wiatr wyprzedzanego jachtu żaglowego, jednak pozwoli na możliwie sprawne i bezpieczne wykonanie manewru, bez utraty prędkości po przesłonięciu wiatru przez wyprzedzany jacht żaglowy.Miejmy na uwadze, że jacht wyprzedzany ma pierwszeństwo przed jachtem wyprzedzającym. Pamiętamy też, że nie wolno podejmować się manewru wyprzedzania przed śluzami i w samych śluzach, a także przed mostami.

Zawracanie statku dopuszcza się wyłącznie po uprzednim upewnieniu się, że obecność innych jednostek pozwala na zawracanie bez spowodowania niebezpieczeństwa i bez zmuszenia innych statków do nagłej zmiany kursu lub prędkości. Jeśli natomiast dojdzie do takiej sytuacji, widząc zawracający statek powinno się zmienić swój kurs lub prędkość, aby uniknąć ryzyka spowodowania niebezpieczeństwa (§6.13).

Przy zamiarze wykonania powyższych manewrów każdorazowo powinniśmy uwzględnić i stosować się do oznakowania szlaku żeglugowego, które może wpłynąć na nasze intencje.

Na marginesie, podobne zasady obowiązują przy odchodzeniu od miejsca postoju i wpływając na szlak żeglowny (§6.14) .Na postój powinno wybierać się miejsca tak bliskie brzegowi, jak tylko pozwala na to zanurzenie danej jednostki i warunki miejscowe, aby „w żadnym przypadku nie utrudniały ruchu żeglugowego (§7.01.1), mocując do brzegu w sposób uniemożliwiający niekontrolowane przemieszczanie się i zagrażanie innym jednostkom (§7.01.2) oraz nie dopuszczając do samospławu (§6.19).

Wiemy, jakie podstawowe reguły obowiązują nas przy opisanych manewrach, aby uniknąć kolizji. Może nam się nasuwać pytanie, czy ruch równoległy statków jest dozwolony? Zgodnie z prawem, tak - przy zachowaniu podstawowych reguł bezpieczeństwa, niepowodowania ryzyka zderzenia i nieutrudniania ruchu żeglugowego, a także w warunkach odpowiedniej szerokości drogi wodnej możemy płynąć obok siebie (§6.17.1).

Prawo drogi jest złożone, a jego przyswojenie i prawidłowe stosowaniewymaga nie tylko tego, aby je zapamiętać i powtarzać, ale i praktyki, doświadczenia i jeszcze więcej wprawy. Zasady określone w §§ rozporządzenia wyczerpują gros sytuacji mogących mieć miejsce na wodzie. Nie są jednak bezwzględnie wiążące, gdy zawiedzie człowiek (najczęściej, - oczywiście z tego drugiego statku :) lub sprzęt. Wówczas prawo drogi to tylko zbiór oczekiwanych i pożądanych sposobów postępowania, które w wyjątkowej, nietypowej sytuacji można, a nawet powinno się odłożyć na bok, pomyśleć i działać w celu zażegnania zagrożenia. W takim momencie powinniśmy zapomnieć o posiadanym pierwszeństwie, dumie i całej reszcie, aby tylko zapobiec zderzeniu lub zniwelować konsekwencje nieuniknionego. Żeglarstwo bywa w tym zakresie wymagające. Oczy dookoła głowy, rozsądek i ograniczone zaufanie – w końcu nie ma ludzi nieomylnych.

 

crewman MP Łukasz Mierzwicki

Meteorogram

logo meteo

imgw

Marine Traffic

marinetraffic

PATRON

ASTRA logo

Reklama

Zapraszamy do współpracy

Początek strony